"Fucking in Bruxelles" to historia młodego imigranta z Europy Wschodniej, który zostaje zmuszony do migracji do Unii Europejskiej z powodu niestabilnej sytuacji politycznej w jego ojczyźnie. W ojczyźnie grozi mu aresztowanie. W UE napotyka trudności integracyjne, biurokrację i dyskryminację. W wyniku tego doświadczenia postanawia wykorzystać wszystkie pieniądze pozostałe ze sprzedaży mieszkania ojca i planuje akcję polityczną. Bohater przeprowadza się do Brukseli (stolicy Unii Europejskiej), wynajmuje mieszkanie naprzeciwko Parlamentu Europejskiego, zakłada aplikację Grinder (gejowski czat randkowy) i szuka "ofiar" wśród europosłów, którzy przyjdą do niego na sesje BDSM. Ale początek romantycznego związku grozi konfliktem z pierwotną "misją".
Historia imigrantki, która mieszka w UE i jest właścicielką firmy budowlanej. Buduje "nową Europę" z pomocą uchodźców z różnych krajów.
Więc dla niej każda wojna jest czasem zysku, czasem nowych pracowników, których sprowadza nielegalnie spoza granic Unii Europejskiej. Emma jest matką-Courage XXI wieku. Ale aby zrealizować swoje plany, potrzebuje asystenta. Na stacji benzynowej znajduje młodego chłopaka, którego próbuje zwerbować. Młody mężczyzna zaczyna współpracować z Emmą, sprowadzając uchodźców.
Chłopak traci głowę od zarabiania na wojnie i chce otworzyć agencję. Agencję, która sprzedaje wycieczki na wojnę. Uważa, że pod przykrywką pomocy humanitarnej może przewozić Europejczyków i Amerykanów do krajów ogarniętych wojną. Emma przestaje go kontrolować i próbuje mu to wyperswadować. Ponieważ zakochała się w tym facecie ze stacji benzynowej. Syn Emmy, który przechodzi kryzys własnej akceptacji, również zakochał się w młodym chłopaku
Weteran Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, jego wnuczka-studentka, białoruscy emigranci w Polsce, parady z okazji Dnia Niepodległości, nieudane wesele i impreza nad Morzem Mińskim... Spektakl wciąga w wir "tu i teraz", w przestrzeń współczesnej Białorusi, gdzie dzieją się rzeczy niesamowite.
"Ogród zoologiczny w Czyżowce. Klatki wolier są rozerwane i puste, gdzieniegdzie na połamanych metalowych prętach zwisają resztki skór zwierząt. W wysadzonym budynku bez ścian widać rozbite akwarium, przy którym leży powoli oddychający delfin. Jest mgła. W oddali stado różowych flamingów rozdziobuje ciało żubrzątka. W miejscu, gdzie ludzie kiedyś tańczyli, stoi zostawiony przez kogoś mikrofon, na którym siedzi gołąb, każdy ruch gołębia rejestruje kiepsko działający głośnik. Odgłosy z niego płynące słychać na całym obszarze zoo. Pod statywem mikrofonu leży żołnierz. Jego nagłe poruszenie przestraszyło gołębia, który poleciał do pustej woliery."
DarkRoom to tekst perfomatywny. Jest to sztuka oparta na wywiadzie dokumentalnym. Głównym bohaterem jest młody mężczyzna z Europy Wschodniej mieszkający w Europie. Z jednej strony jest to biograficzna historia tego człowieka. Z drugiej strony jest to podróż przez internetowe życie tego bohatera. Bohater jest gejem, który zarabia pieniądze za pośrednictwem kamer internetowych, a wszystkie zarobione w sieci pieniądze wysyła na fundusz, który ma pomóc w demokratyzacji jego kraju i pomóc ofiarom reżimu.
Sztuka jest pełna odniesień do zabawnych i niezbyt zabawnych filmów i piosenek, a tekst jest bardziej łącznikiem. Wszyscy bohaterowie są zamaskowani jako postacie z kreskówek: księżniczki Disneya, Mickey i Minnie, Shrek i Fiona i inni. To połączenie przerażającej codzienności z bajkową rzeczywistością, kreskówkowego humoru z życiem społeczno-politycznym lub codziennym, z jednej strony pozwala na abstrakcję, ale z drugiej sprawia, że jesteś jeszcze bardziej przerażony.
"Słyszała, że żydzi budowali egipskie piramidy. No a kto budował Koloseum? Kto budował Parlament Europejski, Belgowie? Bardzo w to wątpię. To część takiego historycznego ekosystemu. A teraz my – bez europejskich paszportów budujemy nową Europę. Wypompowujemy europejskie gówno z kanałów. Wycieramy europejską spermę w hotelach. Gotujemy jedzenie w gorących i śmierdzących kuchniach dla europejskich żołądków, żeby potem wypompować gówno. Nie chce mi się nigdzie iść. Zamówimy coś?"
Sztuka łączy w sobie cyfrowe elementy związane z symulatorem gamingowym The Sims 2 oraz pracę nad rodzinnym archiwum autora.
Główną ideą tekstu jest nieuniknione programowanie rodziny z Europy Wschodniej, w której wojna staje się głównym cheat code'em rządzącym generacjami.
Podczas wyprawy do domu swojego pradziadka Mikita Ilyinchik badał dokumenty, archiwa, przedmioty gospodarstwa domowego pozostawione w spadku. A także sam dom, w którego kłodach wciąż znajdują się fragmenty po niemieckim nalocie na wioskę.
Cykl nieuchronności jest główną ideą tekstu, który jest przetwarzany przez cyfryzację nowoczesności